Mimo wszystko, najsensowniejsza hipoteza o zamachu, która mówi o intencjonalnym podawaniu fałszywych danych przez kontrolerów (i przez to do naprowadzania pilotów na niewłaściwą ścieżkę podejścia), sprowadza się do jednego kluczowego zagadnienia, które podjął już pilaster: jak zamachowcy wykluczyli możliwość nieprzystąpienia do lądowania TU-154M na lotnisku Smoleńsk Północny? A taka opcja była brana pod uwagę przez pilotów już na wysokości Mińska.
Druga sprawa: kto miałby za tym stać, jaki miał motyw?
Już wielokrotnie było na tym forum wspomniane, że partia rządząca nic na tym nie mogła potencjalnie zyskać, jedynie stracić, co jest chyba oczywiste, z drugiej strony rzadko zdarza się żeby państwo-zamachowiec dokonywało zamachu na własnym terytorium.
Zostają:
niezidentyfikowane siły kierowane przez żydomasonerię z Nowego Yorku
niezidentyfikowane siły kierowane przez niemieckie służby specjalne z Berlina
illuminaci
Joker z Arkham City
Rzeczywiście - żadnej z powyższych możliwości śledztwo nie wykluczyło 8O
Druga sprawa: kto miałby za tym stać, jaki miał motyw?
Już wielokrotnie było na tym forum wspomniane, że partia rządząca nic na tym nie mogła potencjalnie zyskać, jedynie stracić, co jest chyba oczywiste, z drugiej strony rzadko zdarza się żeby państwo-zamachowiec dokonywało zamachu na własnym terytorium.
Zostają:
niezidentyfikowane siły kierowane przez żydomasonerię z Nowego Yorku
niezidentyfikowane siły kierowane przez niemieckie służby specjalne z Berlina
illuminaci
Joker z Arkham City
Rzeczywiście - żadnej z powyższych możliwości śledztwo nie wykluczyło 8O
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
