Palmer,
Ale to przede wszystkim świetna powieść. Autorka założyła(za wieloma naukowcami) inny niż u nas, sposób porozumiewania się Neandertalczyków.
exodim,
Także inne sposoby zachowania, tu nie musimy odwoływać się do prehistorii by zrozumieć jak łatwo być odrzuconym, lub niezrozumianym przez obcych.
http://www.forumksiazki.pl/cykl-dzieci-z...t4965.html
Cytat:Niby jakimi słowy miała ich przekonać: tolerancja, szacunek wobec odmienności, homo(sapiens)fobia?W powieści można się doszukać wielu rzeczy, tego także.
Ale to przede wszystkim świetna powieść. Autorka założyła(za wieloma naukowcami) inny niż u nas, sposób porozumiewania się Neandertalczyków.
exodim,
Cytat:Nie wiem co to znaczy "przekonać do swojej odmienności". Chyba nie musiała nikogo przekonywać, że nie ma podłużnej czaszki, wielkiej żuchwy i jest o głowę wyższa od przeciętnej neandertalskiej kobiety :razz:To widać na pierwszy "rzut oka". Natomiast przekonanie współplemieńców, że te odmienne szczegóły anatomii to nie deformacja, przejaw choroby, zwyrodnienie było dla samotnego dziecka trudnym zadaniem.
Także inne sposoby zachowania, tu nie musimy odwoływać się do prehistorii by zrozumieć jak łatwo być odrzuconym, lub niezrozumianym przez obcych.
http://www.forumksiazki.pl/cykl-dzieci-z...t4965.html

