Palmer Eldritch napisał(a):czy tylko powtarzasz argumenty typu: "ksiądz kradnie i pije"?
Nie, absolutnie nie mam nic do księży, ale po prostu nie przemawia do mnie ta cała wiara w Boga. Mam swój własny światopogląd, nie wierzę w to, że po śmierci jest życie wieczne, nie mam zamiaru uczestniczyć w mszach świętych, a moja rodzina nie potrafi tego zrozumieć, i to mnie boli. Ja potrafię zrozumieć, że dla nich wiara jest potrzebna, przydatna i nie krytykuję ich, ale od nich oczekuję tego samego, ale jest to niemożliwe, dlaczego? To już napisałem w pierwszym poście.
Cytat:Dają Ci żreć i dach nad głową, a Ty udajesz mądrego...
Wcale takiego nie udaję, ani takim się nie uważam.