Obejrzałem "Salę Samobójców". Genialny film! Na scenie kiedy matka Dominika przychodzi do sali coś powiedzieć jej mieszkańcom i wszyscy zaczynają znikać rozbeczałem się jak bóbr. Znowu mi się zbiera do płaczu... Mało jest ostatnio filmów, które mnie do tego doprowadzają
Film jest świetny z kilku powodów.
To świetny leksykon problemów osób homoseksualnych. Najpierw starcie z własnymi uczuciami, potem piękny okres marzeń i nadziei, a potem brutalna konfrontacja z rzeczywistością. Ktoś przychodzi, wyrywa Twoje bijące serce z piersi, rozrywa je na małe kawałki, wrzuca do kibla, oddaje na nie mocz i spuszcza wodę. Potem różne sposoby jak sobie radzić ze światem, bo "jestem taki wrażliwy". Ciekawe jaki wrażliwy byłby każdy inny po tym co my musimy przeżywać.
Druga sprawa to techniczna doskonałość filmu. Jest po prostu piękny. Nic dodać, nic ująć.
Trzecia - nie jest kaszaną, jak każdy polski film, a to duże osiągnięcie. Ostatnim niekaszanowym polskim filmem jakim oglądałem był "Dom Zły".
Haha, przed chwilą zobaczyłem komentarze pod filmem na Filmwebie. To jest istna komedia. Komentarze typu "A gdzie byli rodzice?", "3 lata nie wychodziła z domu? A załatwiała się gdzie, gdzie jadła?"
Teraz już wiem że to odbiorcy kina w Polsce są idiotami, a nie kino jest niedobre. Link:
http://www.filmweb.pl/film/Sala+samob%C3...011-539509
Film jest świetny z kilku powodów. To świetny leksykon problemów osób homoseksualnych. Najpierw starcie z własnymi uczuciami, potem piękny okres marzeń i nadziei, a potem brutalna konfrontacja z rzeczywistością. Ktoś przychodzi, wyrywa Twoje bijące serce z piersi, rozrywa je na małe kawałki, wrzuca do kibla, oddaje na nie mocz i spuszcza wodę. Potem różne sposoby jak sobie radzić ze światem, bo "jestem taki wrażliwy". Ciekawe jaki wrażliwy byłby każdy inny po tym co my musimy przeżywać.
Druga sprawa to techniczna doskonałość filmu. Jest po prostu piękny. Nic dodać, nic ująć.
Trzecia - nie jest kaszaną, jak każdy polski film, a to duże osiągnięcie. Ostatnim niekaszanowym polskim filmem jakim oglądałem był "Dom Zły".
Haha, przed chwilą zobaczyłem komentarze pod filmem na Filmwebie. To jest istna komedia. Komentarze typu "A gdzie byli rodzice?", "3 lata nie wychodziła z domu? A załatwiała się gdzie, gdzie jadła?"
Teraz już wiem że to odbiorcy kina w Polsce są idiotami, a nie kino jest niedobre. Link:http://www.filmweb.pl/film/Sala+samob%C3...011-539509

