[marwel1980]

Tendencja nie znaczy, że wszystko da się uzasadnic racjonalnie. Nikt nie powiedział, że wszystko w chrześcijaństwie da się pojąc rozumem. A prosząc o wyjaśnienie domagasz się żeby człowiek uzasadnił/wyjaśnił Tobie czyny Boga. Ja nigdy nie ogarnąłem do końca zachowania mojej tępej eks , a Ty chcesz wyjaśnień dot. Boga? Ja pasuję...

Co do drugiego punktu, przypominam, iż kk jest również przeciwko zabijaniu, a Bóg zabija. To chyba nie jest zaskakujące, prawda? Tutaj też dostrzegasz sprzecznośc?


Jeśli dobrze ogarniam, to społecznośc forum jest podzielona co do definicji ateizmu i obawiałbym się wypowiadac w tak nieznoszący sprzeciwu sposób. Jak sobie uważasz


Umyka mi zatem dlaczego pisujesz na tym forum. Zawsze sądziłem, że u podstaw forum leży wymiana myśli, poglądów między użytkownikami. Chęc poznania perspektywy innych, wymiany doświadczeń. Po co jednak to robic, skoro doświadczenia innych mi "wiszą". I skoro wszystko Tobie wisi, to czemu to ogłaszasz. Ja nie rozumiem tej niekonsekwencji...

Nie musisz mi racjonalnie tłumaczyć wszystkiego wystarczyło by wyjaśnić chociaż coś ale prawda jest taka że jeśli chodzi o główne założenia kk to tego pozbawionego sensu bełkotu nie sposób racjonalnie wyjaśnić reszte stara się kościół czy też wierzący naukowcy zracjonalizować naciągając na siłe fakty historyczne lub odkrycia naukowe aby pasowały do koncepcji kościoła.

Co do drugiego zarzutu to niech ci tam bedzie że mozna być częciowo nie wierzacym pewnie tak samo jak można być czesciowo martwym a skoro ateizm dopuszcza istnienie boga to jak sie nazywa ateista , który nie dopuszcza takiej możliwości.

Co do tzreciego zarzutu niemam zamiaru sie ustosunkowywać ponieważ jest ewidentną manipulacja cytat wyrwany z kontekstu i tyle .

I na koniec mam pytanie :
Co wierzący robi na takim forum (nie zeby mi to jakos przeszkadzało) szukasz zagubionych owieczek czy może jakiś kryzys wiary i szukasz alternatywy?