Dzięki Matvesz za odpowiedź
Zdaje sobie sprawę że Egipcjanie czcili słoneczko a nie brodatego starszego faceta - jeszcze tyle wiem, więc jest chyba spoko
Bardziej chodziło mi o tamten region historyczny i kulturowy, gdzie postał (w mojej opinii) bardzo paternalistyczny, nieprzyjazny, okrutny, oddalony od człowieka władca świata. W zmodyfikowanej wersji na rynek nazwijmy to - rzymsko-europejski - z miłosiernym synem
What's my piont? Czy w ludowej wersji katolicyzmu, najsilniejszej wersji występującej w przyrodzie, lud wierzy w antropomorficzny obraz jak na obrazku :
http://e.pardon.pl/pa134/81f22c220007738146717a9c
Jeśli tak jest, to jaka jest, nie wiem, doktryna kościoła katoliciego w tej materii(pomijając starotestamentowy zakaz umieszczania obrazu Boga - aż tak niedostępnego dla człowieka) -czy nie widzi tu sprzeczności? I czy nie jest te wyobrażenie (w świetle dajmy na to- powszechnie obowiązującej obecnie wiedzy naukowej) dość naiwne . Tak jak np. wyobrażenie Jowisza Kapitolskiego który był władcą Rzymu ; jak to sie ma do wszechwładnego Boga, który włada całym, nieskończenie wielkim Universum (przy okazji będąc facetem od 14 mld lat - takie jest chyba generalne wyobrażenie).
Tyle moich pytań i wątpliwości, liczę na w miarę przyjazny "odpowiedzizm"
Zdaje sobie sprawę że Egipcjanie czcili słoneczko a nie brodatego starszego faceta - jeszcze tyle wiem, więc jest chyba spoko
Bardziej chodziło mi o tamten region historyczny i kulturowy, gdzie postał (w mojej opinii) bardzo paternalistyczny, nieprzyjazny, okrutny, oddalony od człowieka władca świata. W zmodyfikowanej wersji na rynek nazwijmy to - rzymsko-europejski - z miłosiernym synemWhat's my piont? Czy w ludowej wersji katolicyzmu, najsilniejszej wersji występującej w przyrodzie, lud wierzy w antropomorficzny obraz jak na obrazku :
http://e.pardon.pl/pa134/81f22c220007738146717a9c
Jeśli tak jest, to jaka jest, nie wiem, doktryna kościoła katoliciego w tej materii(pomijając starotestamentowy zakaz umieszczania obrazu Boga - aż tak niedostępnego dla człowieka) -czy nie widzi tu sprzeczności? I czy nie jest te wyobrażenie (w świetle dajmy na to- powszechnie obowiązującej obecnie wiedzy naukowej) dość naiwne . Tak jak np. wyobrażenie Jowisza Kapitolskiego który był władcą Rzymu ; jak to sie ma do wszechwładnego Boga, który włada całym, nieskończenie wielkim Universum (przy okazji będąc facetem od 14 mld lat - takie jest chyba generalne wyobrażenie).
Tyle moich pytań i wątpliwości, liczę na w miarę przyjazny "odpowiedzizm"

