Głupi Jaś napisał(a):W sprawie węży jadowitych.Tylko że, tak jak już pisałem, nie ma za wiele toksyn "trawiących". Zresztą co trawiących? Białka? Tłuszcze? Węglowodany?
Ponieważ jad jest wynalazkiem wielokrotnie odkrywanym przez ewolucję (węże, jaszczurki, dziobaki, ryby, ośmiornice, skorpiony owady itp.), u jednych węży tak, a u drugich siak.
Jest to tego samego rzędu problem, jak to, że soki trawienne zwierząt nie trawią ich samych. Sądzę, że w niektórych wypadkach ma także podobne rozwiązanie w postaci śluzu wyściełającego zbiornik z jadem oddzielający jad od reszty organizmu.
A z tymi sokami to ci się trochę pomieszało. W żołądku gruczoły śluzowe produkują śluz, ale nie przeciwko sokom trawiennym, tylko przeciwko kwasowi solnemu (produkowanemu przez komórki główne). Kwas solny ma charakter silnego rozpuszczalnika organicznego.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
