Spotkanie w Klubie Ronina.
Muszę tam się wybrać, trochę im poklaskać, trochę "pokrytykować".
Haha, za czasów Kaczora ludzie jedli rzeczy nisko-wartościowe, bo jajko kosztowało 30 gr, a teraz złotówkę.
Muszę tam się wybrać, trochę im poklaskać, trochę "pokrytykować".

Haha, za czasów Kaczora ludzie jedli rzeczy nisko-wartościowe, bo jajko kosztowało 30 gr, a teraz złotówkę.
