GoodBoy napisał(a):O tak, bo oczywiście katujący to takie pudelki z salonowymi manierami z pozytywną moralnością, które uważają przy biciu, by nie skatować. Ludzie godni zaufania! :lol2:Nie, katowanie do ciężki, długo spuszczany wpierdol, nie strzał w twarz.
A ty jak to sam siebie określiłeś "Ja z takich, którzy zawsze oddają i to z nawiązką." chyba powinieneś się orientować w takich tematach. :lol2:
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
