El Commediante napisał(a):Można sobie wyobrazić, że w głowach ludzi istnieje pewien "program" mówiący im jakiej są płci. Trudno sobie natomiast wyobrazić, że w ludzkiej głowie, jakiejkolwiek, znajduje się "program" jamnika.
Czyli zaburzenia funkcjonowania mózgu powodują potrzebę samookaleczenia. W tym sensie rzeczywiście mamy do czynienia z sytuacją "normalną" - normalną jednostką chorobową. Ale mi bardziej chodzi o to, jak rozwiązać te kwestie w, nazwijmy to umownie, lewicowym paradygmacie - czyli zakładając, że decyzje o zmianie płci bądź przemianie w jamnika są efektem świadomych wyborów w pełni sprawnych jednostek, a tożsamość płciowa bądź jakakolwiek inna jest produktem (patriarchalno-opresyjnej) kultury. Jak na takim gruncie można stwierdzić, że jamnik jest gorszy od kobiety (bądź odwrotnie)?
Laws are formed by the arrogant and presumptuous, and our work here is a message to them that such arrogance will always be questioned by those with minds and wills of their own. Nefris of Thay

