Mojwa napisał(a):nie zakładam.
będąc kobietą dalej wyrywałbyś kociaki?
Nie mam pojęcia. Owszem, za tego typu pragnienia w sporym stopniu odpowiada też mieszanka hormonalna, nie tylko centralny układ nerwowy, nawet skopiowany co do neuronu i synapsy.
Z drugiej jednak strony; nie jest to warunkowane tylko ową mieszanką. Gdyby tak było, orientację seksualną dawałoby się zmieniać poprzez zastrzyki hormonalne; a to tak nie działa. Takimi metodami, można najwyżej wyciszyć.
Z egoistycznego punktu widzenia, to heteroseksualizm jest dla kobiety finansowo opłacalny, ale heteroseksualizm wyrachowany. Czyli kręcenie się wokół prezesów i odrobinka manipulacji.
Z ideologicznego/etycznego punktu widzenia, sukces ideologii libertariańskiej (jedynej "dobrej") wymaga kasy.
FlauFly napisał(a):A ja mówiłem o zachowaniu obecnej mentalności przy zmianie ciała, więc nie wiem do czego bijesz. Oczywiście popsułoby mi to pewne życiowe plany, ale w sensie ogólnym nie miałbym z tym większych problemów.
Może kwestia tego, że jesteśmy singularystami & transhumanistami.
Jak się ktoś przyzwyczai do myśli o istnieniu na nośniku elektronicznym, to inne nośniki biologiczne - to już prosta sprawa
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
