Jak zwykle napierdalacie się tylko o słówka. Osoby transseksualne mają gdzieś chromosomy, liczy się wygląd ciała, które ma jak najwierniej przypominać płeć przeciwną, oraz możliwość zachowywania się odpowiednio do wybranej płci (ubrania itp).
Czy stwierdzenie "nie można zmienić płci biologicznej" coś daje przeciwnikom transseksualizmu?
Czy stwierdzenie "nie można zmienić płci biologicznej" coś daje przeciwnikom transseksualizmu?

