Aryman napisał(a):Dlatego podtrzymuję pytanie Sofeicza - dlaczego pragnienie stania się jamnikiem wydaje Ci się dziwniejsze od pragnienia stania się kobietą?A nie wydaje Ci się ,że konwersja z jednego gatunku do innego , jest nieco "odleglejsza" od transformacji w obrębie jednego gatunku?
Sofeicz napisał(a):Ja tego nie "zbywam wyśmianiem" tylko ekstrapoluję "wprzód"Tylko się tak za bardzo nie wychylaj , bo się lordozy nabawisz..
Tee.. a może Ty masz odruch lordozy?..rozumiem, że to początek twojej transformacji w kierunku kota...:
Sofeicz napisał(a):http://i.obrazky.pl/czlowiek-kot-250-OBRAZKY.PL.jpg
Sofeicz napisał(a):Dzisiaj płeć, jutro gatunek, a pojutrze ......A kto Ci takich "mądrości" nagadał, jakoby różne formy transseksualizmu czy szerzej-transgenderyzmu były dzisiejszym wynalazkiem?... Terlikowski?
Grzanka napisał(a):Zauważyłem, że jeżeli ludzie czegoś nie rozumieją, nie potrafią albo nie chcą rozumieć, to starają się ośmieszyć dany koncept poprzez przyrównanie go do z grubsza podobnej (dla niezorientowanych w temacie) parodii,To nie tylko kwestia zrozumienia, ale przede wszystkim mechanizm obronny przed nieznanym....
Natomiast jeśli chodzi o tak zwaną trzecią płeć( kathoeys) w Tajlandii, to jest przede wszystkim zjawisko głęboko ugruntowane w kulturze tamtego kraju( i nie tylko tamtego kraju) , bardzo odległej od cywilizacji europy chrześcijańskiej....
Tajlandia( wcześniej Syjam) inaczej niż w krajach sąsiednich, oparła się kolonizacji i zapędom misjonarzy chrześcijańskich, chcącym zanieść tamtejszym "biednym poganom", słowo "prawdziwego" Boga, wskutek czego udało się obronić na tym obszarze rdzenną kulturę, zdeterminowaną w znacznej mierze przez panującą tam religię, ale nie chrześcijaństwo , tylko- buddyzm, który wyróżnia 4 płcie: kobietę,mężczyznę , osobę o cechach kobiety i mężczyzn, oraz kastratów- bez przynależności do jakiejkolwiek płci.
A nadreprezentacja osób typu M/K na tym obszarze jest faktycznie z jednej strony związana z szeroko pojętym showbiznesem( nie tylko seks), a z drugiej-w tej wysoce patriarchalnej kulturze, niewykluczone, że część mężczyzn nie mogąc podołać wysokim wymaganiom jakie stawia im społeczeństwo, mając wybór, z niego korzysta....Natomiast prawo w Tajlandii( inaczej niż np w Indiach , gdzie istnieje możliwośc wyboru pomiędzy czterema opcjami płci w dowodzie), uznaje tylko dwie płci i nie zezwala na zmianę statusu płci w dokumentach tożsamości, co sprawia, że nie są traktowani jako pełnoprawni obywatele.
Sajid napisał(a):Wziąłem pod uwagę statystyczne dane dotyczące występowania takich osób. Nie wiem co ci się w tym nie podoba. Według wiki jest to jedna na 30 000 osób. Biorąc pod uwagę liczbę ludności w Tajlandii i ilość transeksualistów tam żyjących (od 100 do 300 tysięcy) można powiedzieć iż jest to kilkadziesiąt razy więcej niż wynosi ta statystyczna norma.Sajid mylisz dwie rzeczy tzw."trzecią płeć"( uwarunkowaną kulturowo), z transseksualizmem -jednostką chorobową. Znaczna część kathoeys, to nie są transseksualiści w stricte medycznym znaczeniu tego słowa.
Exodim napisał(a):Szczególnie, że ta cała kuracja, było nie było, wywodzi się z widzimisię pacjenta, a nie z realnego zagrożenia zdrowia czy życia,Czytałem kiedyś jak pewien chłopiec( transseksualny) zadzwonił na telefon zaufania z zapytaniem: czy jak odetnie sobie jądra i penisa i wyrzuci, a jak wrócą rodzice to powie im, że to pies mu odgryzł...to czy rodzice mu uwierzą?
Jak myślisz @exodim, jaka liczba osób trans ma myśli samobójcze, jaka liczba popełnia lub rozważa samobójstwo?czy może prób samobójczych nie uznajesz jako zagrożenia dla życia i zdrowia?
Kkap napisał(a):Bliską osobę zapewne namawiałbym na konsultacje z psychiatrą.I słusznie,taka się zaczyna standardowa procedura zmiany płci. Psychiatra po stwierdzeniu transseksualizmu skierował by na dalsze badania w kierunku operacji zmiany płci.
Cytat:Wolna wola, ale niech mi nikt nie wmawia, że to normalne.A kto Ci tak wmawia ? :>
Cytat:Moje zdanie jest umotywowane moim światopoglądem, obserwacjami i podejściem do życia.Ilu znasz (osobiście) transseksualistów?
Wychuchol napisał(a):Otóż ZMIANA PŁCI jest zwyczajnie NIEMOŻLIWA.\
Sofeicz napisał(a):Rzadko się zgadzam z Wychucholem ale tym razem chłopak ma niestety rację.Nawet człowiek zafiksowany na ideologii, potrafi czasem powiedzieć coś mądrego..
Tak!-panowie- nie da się zmienić płci, to jest prawda, dlatego dokonujemy korekty ciała, aby dopasować ciało do posiadanej płci.
Wychuchol napisał(a):Znajdź mi trans-kobietę, która może urodzić dziecko to wrócimy do rozmowy.Wiele "prawdziwych" kobiet, nie może urodzić i o czym niby to ma świadczyć?
Wychuchol napisał(a):Znaczy nie jesteś w stanie merytorycznie się odnieść i pozostały ci głupawe podśmiechujki.A jaki sens przedstawiać fakty osobom ,które je zupełnie ignorują ?
A teraz pytanie z serii trudnych ( dla Wychuchola oczywiście): jakie merytoryczne fakty, Tobie się udało przedstawić w tej dyskusji( albo jakiejkolwiek innej
) ? :wall:Wychuchol napisał(a):"Urodzić", to pewnie dało by się jakoś zmusić, w stylu kolejnych operacji, ale nikt nie umie znaleźć takiej co by własne komórki jajowe produkowała.No to fajnie podsumowałeś kobiety bezpłodne, lub po usunięciu jajników....gratulacje "oryginale"...:]
Atrapy tego nie potrafią, bo markują jedynie wygląd.
Sajid napisał(a):Skoro jest tak, że występuje takie rzadkie zjawisko to trudno. Niech sobie takie osoby robią z ciałem co chcą, nie chciałbym jednak aby ich działania na polu kultury sprawiały iż podobnych osób- swoistych wampirów nieczystej krwi zacznie przybywać.No to Koniecznie trzeba odprawić egzorcyzmy..albo nie!- na wampiry to ponoć czosnek skuteczniej działa...

Kkap napisał(a):Naukową tj. taką, która jest lansowana przez daną opcję światopoglądową? Sorry, wśród lekarzy do tej pory istnieje podział opinii w wielu kwestiach, nie tylko w tej.Ilu znasz lekarzy, którzy uważają transseksualizm tylko i wyłącznie za urojenie psychiczne? ( poza "doktorem" Terlikowskim
)Exodim napisał(a):Prawda jest taka, że rodzaj płci jest jeden i jest to płeć biologiczna. Wszystkie te wymienione przez Grzankę twory są albo konstruktem ironicznym (wtedy ukłon dla Grzanki), albo próbą normalizacji odrażających zaburzeń hormonalnych/społecznych/psychicznych.Czyli rozumiem, że Ty nie czujesz się osobą żadnej płci?
Exodim napisał(a):Żeńskiej rzecz jasna. Po co mężczyźnie chromosom Y bez regionu SRY?No specu medycyny , a jakiej płci będzie osoba bez rejonu sry, bez chromosomu Y ,ale z jądrami i penisem? 8)
To nie sam chromosom Y a to co się na nim znajduje, czyli przede wszystkim region odpowiedzialny za cechy płciowe - SRY, jest istotny do określenia płci, a etiologia zespołu Swyera dotyczy zaniku funkcji tego najważniejszego regionu.
Wychuchol napisał(a):A czy umie taka osoba urodzić dziecko?Oświeć zacofanego człowieka, czy to jest czy to jest Wychucholu jakiś nowy naukowy wyznacznik płci :jak umie urodzić to baba, jak nie- chłop?
Exodim napisał(a):Seksuologia nie jest nauką, ani seksuolodzy nie są dla mnie żadnymi autorytetami w dziedzinie nauki. Także sobie daruj.Dlaczego dziedzina, łącząca elementy wiedzy z antropologii, socjologii, medycyny( które naukami są-chyba, że też ich nie uznajesz za nauki?) sama nauką miała by nie być ?
Cytat:Według wspomnianego przez ciebie PTS problemy seksuologii, których zakres stanowi gałąź nauk medycznych są następujące:Dla Twojej informacji @exodim: zaburzenia tożsamości płciowej zajmują miejsce F64( punkty f64.0-f64.9) na ICD 10.
-dysfunkcje seksualne
-parafilie seksualne
-popęd płciowy
Więc to wymysł polskich seksuologów społecznych raczej nie jest...:wall:
exodim napisał(a):Nie ma tam nic o rodzajach płciowości. Te rozważane są na gruncie, znowu za PTS, tak zwanej seksuologii społecznej, która nauką nie jest.Tak z ciekawości: dlaczego uznajesz tylko jeden z działów seksuologii? :>
Wiesz co @exodim, w temacie "o Grodzkiej" dałeś dowody swojego ignoranctwa w temacie, tu dajesz nie tylko ignoranctwa, ale jeszcze złej woli...( z resztą nie tylko Ty).
