Rojza Genendel napisał(a):Ale nie zawsze :-)
W Krakowie mamy:
Plac Nowy
Aleję Róż
Drogę Rokadową
i jak najbardziej są to nazwy własne.
Ba, mamy nawet Ulicę Krokodyli :-D
A skąd to wiesz?
Przecież nawet w linku, który podałaś jest: "Do XIX wieku na terenie placu Nowego znajdował się tzw. Libuszhof, zespół uliczek i zabudowań. Obecny kształt ustalono w projektach regulacyjnych z 1808 i 1844."
Widać, że ten aspekt języka jest w stanie lekkiego rozchwiania.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

