Straszny burdel panuje w nazewnictwie azjatyckim, szczególnie chińskim i koreańskim.
Był Mao Tse Tung, jest Mao Ze Dong.
Był Phenian, jest Piongjang itd. (tu najbardziej kompetentny jest Windziarz)
Był Mao Tse Tung, jest Mao Ze Dong.
Był Phenian, jest Piongjang itd. (tu najbardziej kompetentny jest Windziarz)
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

