A ja pisałem o czymś innym, tj. o rzekomym braku tolerancji niektórych produktów po praktykowaniu diety wegańskiej. Przecież trawienie białek roślinnych i zwierzęcych jest identyczne, podobnie jak innych podstawowych składników pokarmowych (tłuszczów, cukrów), ich pochodzenie nie jest istotne.
A co do niedoboru niektórych aminokwasów wśród wegetarian to oczywiście taki niedobór jest, ale niedobór nie oznacza braku. Szczególnie mowa o aminokwasach egzogennych "siarkowych" (e.g. cysteina, metionina), nie występujących w odpowiednim stężeniu nawet w soi, zawierającej najwięcej aminokwasów egzogennych.
A co do niedoboru niektórych aminokwasów wśród wegetarian to oczywiście taki niedobór jest, ale niedobór nie oznacza braku. Szczególnie mowa o aminokwasach egzogennych "siarkowych" (e.g. cysteina, metionina), nie występujących w odpowiednim stężeniu nawet w soi, zawierającej najwięcej aminokwasów egzogennych.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
