Widać więc (choćby po tym x-sie, który też nie występuje w naszym języku), chodzi tu wyłącznie o nowo przyjęte do języka wyrazy obce, co się jeszcze nie zadomowiły w nim. Czyli w zasadzie jest to chwilowe dołączenie obcej gramatyki (jej cząstki) do języka polskiego.
Usypuję kopczyki z wody.

