Windziarz napisał(a):Czytał ktoś Inne pieśni Dukaja? Po Muzeum zamierzam spróbować ponownie do nich się zabrać i chciałbym wiedzieć, czy opłaca się przebijać przez ciężkawy początek, na którym już raz wymiękłem.
Inne pieśni mają ciężkawy początek? Mi się zdawało, że mają jedno z najlepszych wprowadzeń do fabuły - nieco informacji autor podaje na talerzu, nieco trzeba wydedukować a nieco zbiera się po drodze. Bardzo wiąże to czytelnika z powieścią.
W każdym razie ja z pewnością polecam, jak prawie wszystko zresztą Dukaja.

