Gocek napisał(a):Ma być analogicznie do wymagań, stawianych parom hetero. Kiedy ludzie to zrozumieją? Orientacja seksualna, poza określonym zainteresowaniem seksualnym, o niczym innym nie świadczy. Takie jest założenie. A homofoby, do orientacji dorabiają szereg negatywnych cech, tak jakby np: heteroseksualna osoba, z automatu była np: zboczona, złodziejem, głupkiem albo pedofilem.Sugerujesz, że jest coś zboczonego w grzebaniu obcej osobie w gaciach? Przecież to piękne jest, takie obdarzanie się miłością i przyjemnością, samo dobro. Na pewno warto przekazywać takie wartości dzieciom! Ale homofob z ciebie.
Btw, rozmowa z GB rzadko z kogo nie zrobiłaby homofoba, a już na pewno homofoba w definicji Goodboya, która brzmi "kto się ze mną nie zgadza we wszystkim w 100% jest homofobem". Chyba muszę się zgodzić z zefciem, który gdzieś tam napisał, że kolega celowo ośmiesza i wzbudza negatywne uczucia w stosunku do homoseksualistów.
The spice must flow

