Palmer Eldritch napisał(a):Pierdolicie.
Zdarza mi się, ale nie w tym momencie.
Palmer Eldritch napisał(a):Pomyślcie o matkach, które nawet w niedzielę nie mogą pobyć z dziećmi w domu, bo się komuś uwidziało
Bo jej się uwidziało, że dobrze byłoby pracować i mieć większy budżet domowy. Widocznie kwestie budżetowe przeważyły. No i w owych sklepach nie pracują tylko matki z dziećmi, które są jeszcze zainteresowane kontaktami z matką wykraczającymi poza "cześć". Ale Palmer oraz inni socjaliści oczywiście tego nie zauważają.
Palmer Eldritch napisał(a):że sklepy dla polskiej biedoty mają być otwarte 7 dni w tygodniu.
Nie jestem biedotą, a zakupy robię wtedy kiedy jest mi to na rękę, czasem również w niedzielę.
Palmer Eldritch napisał(a):Najlepsza zasada to ta obowiązująca w święta państwowe: właściciel sklepu może go sobie otwierać kiedy chce, ale nie może od nikogo wymagać, by harował w Boże Narodzenie.
Oczywiście, że nie i tego nie robi. Jak komuś przeszkadza perspektywa pracy w Boże Narodzenie może przecież zrezygnować z takiej pracy, zamienić się z kimś, itd. Volenti non fit iniuria.
Najlepsza zasada to taka, że nikt się nie wpierdala w to jakie zawieram umowy.
Iselin napisał(a):Duda już podobno rzucił radosny pomysł zwiększenia składek dla samozatrudnionych.
Spoko, jak nie on, to kto inny wpadnie na pomysł, że to przecież genialna metoda łatania budżetu.

DziadBorowy napisał(a):Albo to jest celowa dywersja albo zwyczajnie Ci kretyni nie umieją dodać 2 do 2 i nie rozumieją elementarnych podstaw ekonomii.
Po ostatnich projektach zmian w CIT i VAT skłaniam się ku drugiemu.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
