Śmierć Szczurów napisał(a):Nie ma czegoś takiego, a gdyby było to mielibyśmy właśnie wpieprzanie się w to jakie kto zawiera umowy.:>A co cię tak dziwi w tym regulowaniu umów? Toż to znane od starożytności zachowanie mające na celu przeciwdziałać kreowaniu szkodliwych, niebezpiecznych sytuacji/stanów.
Działanie polegające na "róbta co chceta (umawiajta się na co chceta)" nie jest odpowiednie dla poważnych struktur państwowo-terytorialnych.
Samego zakazu, o którym mowa w temacie raczej nie popieram.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
