Nudziarz napisał(a):udziom się spodobają takie pomysły, a że nie mają realnego skutku w postaci zmniejszenia wypadków, to zawsze istnieje furtka dla dalszych regulacji.Po prostu mandaty są za niskie. Dostałby jeden z drugim po 3000 zł, toby się opamiętał. A tak mamy co mamy.
To jest przykre, że niemal nikt nie widzi, iż mimo zakazów, nakazów i tak nic się nie zmienia na drogach. Da się w tym znaleźć inny sens, niż trzepanie pieniędzy?
W Niemczech potrafią jeździć przepisowo, a u nas nie potrafią?
Problem pewnie leży w mentalności.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

