Sajid napisał(a):Czemu tak uważasz (piszę tylko odnośnie hipermarketów)?Prosty rachunek. Hipermarket pracujący sześć dni w tygodniu będzie potrzebował mniej pracowników niż ten pracujący siedem dni w tygodniu.
Co do innych wspomnianych instytucji, to już totalna paranoja. Jeżeli linie lotnicze zlecają utworzenie call center w Polsce, to oczekują, że pasażer, który utknie na dowolnym lotnisku o dowolnej porze, będzie mógł zadzwonić i dowiedzieć się, jakie ma możliwości co do transportu alternatywnego czy zwrotu kosztów noclegu.
A wyobrażacie sobie na przykład, żeby linie alarmowe towarzystw ubezpieczeniowych nie działały w niedzielę?
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

