idiota napisał(a):A może.
Jest takie ładne powiedzonko:
Jak ludzie przestają wierzyć w Boga, są w stanie we WSZYSTKO uwierzyć.
I taka jest smutna prawda.
A co do stoperanu, to Cię musiało strasznie gonić dotąd...
Wierzący w boga/bogów już praktycznie uwierzyli we wszystko; bogowie zapładniający dziewice, arka zbierająca żyjątka z ziemi, dziewice po śmierci ( i to w liczbie 72), zmartwychwstania, obcinanie pisiorka - a poza swoimi religijnymymi dziwactwami wierzą też w powszechny bełkot; ufo, spiski taroty, wróżby i tak dalej. Ludzie nie wierzący w Boga też są w stanie uwierzyć we wszelaki bełkot, jak np. powszechny dobrobyt, ufo, spiski, tarot i tak dalej. Ludzie generalnie to debile i są w stanie uwierzyć we wszystko bez względu na to czy wierzą w Boga, czy nie. Tak że te powiedzonko wygląda na zwykłe widzimisię jakiegoś księżulka. No chyba, że masz dane statystyczne pokazujące, że utrata wiary w Boga zwiększa łatwowierność?

