Fejsuch napisał(a):[…]byl bulwers itp. kiedy dzisiaj powiedzialem matce o tym ze nie wierze i niech sie z tym pogodzi i ze chcę sie poddac apostazjii wybuchla nerwami, mowila ze to wszystko przez komputer ( lol ) i zaczęła na mnie krzyczec. Co do apostazjii i tak to zrobie bo nie jestem malym dzieckiem ale nie wiem jak to przebiega i musze poczytac ;p[…]
Apostazja średnio się udaje w Polsze. A nawet jeśli, teoretycznie, się uda, to dalej wisisz w statystykach. Zresztą, choćby jakieś głupi papier miał Cię określać. Nie ma co się napalać.

