dziadek Drichlik napisał(a):A co ma Środa do tego? To nie ona zakazuje stosowania prezerwatyw.
"Prof. Magdalena Środa (feministka, etyk i publicystka) postanowiła zabrać głos w sprawie śmierci małej Madzi i przeanalizowała bulwersującą postawę jej matki, czyli Katarzyny W. Lewicowa aktywistka widzi problem szerzej. Nie rozstrzyga o tym, czy W. jest winna zabójstwa półrocznej córki. Oskarża za to Kościół, szkołę i instytucję polskiej rodziny o indoktrynowanie młodych, którzy na skutek tej indoktrynacji ”boją się aborcji” i rodzą niechciane dzieci."
http://www.fakt.pl/Prof-sroda-o-rodzicac...065,1.html
Jak widzisz, Środa ma to do tego, że zwykłe morderstwo potrafi zwalić na wpływ kościoła i innych, a nie na matkę, która najprawdopodobniej zabiła swoje dziecko. Dlatego napisałem, że czekam na komentarz Środy odnośnie tego morderstwa, jak będzie tłumaczyła działanie matki działaniem kościoła i innych instytucji. Kurwa, to jak twierdzić, że złodziej kradł, bo był biedny, a był biedny, bo go społeczeństwo do tego doprowadziło.
Jak kradniesz, to powinno się ciebie wychłostać, uciąć łapę i na czole znak wypalić, jak zabijasz, powinno się ciebie w najlepszym wypadku zamknąć w metalowej klatce, żeby wrony zeżarły.
"War, War never changes"
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

