nonkonformista napisał(a):Przecież będzie miał grzech wtedy.Rozumiem, że mordujący swoje dzieci w przypadku kondonów grzechu się obawiają, a w przypadku aktu mordu już nie?

To się przecież kupy nie trzyma.
No i wystąpienie grzechu w odczuciu danej osoby nie powoduje, że tę osobę spotykają jakieś konsekwencje prawne ze strony państwa. Nie ma grzywny, nie ma więzienia, itd.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
