Czy 15. sierpnia to nie jest odrobinę za późno na rozwinięcie ofensywy o zakresie ogólnoeuropejskim? Ja wiem, że we Francji to jeszcze w listopadzie można wtranżalać sery pod domem bez obaw o dostanie le cataroux, no ale...?
Zwłaszcza, że wiązałoby się to zapewne z wejściem na tereny mniej gościnne, jak Turcja czy Persja, gdzie w niektórych rejonach dowali śniegiem, a zadupie straszne.
Zwłaszcza, że wiązałoby się to zapewne z wejściem na tereny mniej gościnne, jak Turcja czy Persja, gdzie w niektórych rejonach dowali śniegiem, a zadupie straszne.
