Najbardziej zakłamana instytucja na świecie, czyli Inkwizycja, miała w swoim założeniu jeden bardzo prosty dogmat: bóg nie może dopuścić do krzywdy niewinnego, bo inaczej jego wszechmoc szlag by trafił. Jeśli ktoś ginął z powodu oskarżeń "świętego ducha" inkwizytorów, to niewinny być przecież nie mógł.
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"

