Smok Eustachy napisał(a):Popatrz na jaką odległość prowadzona jest walka gwiezdna i dlaczego np. czołg Abrams ma lepsze SKO (urządzenie do kierowania ogniem). Walka laserami na początku Nowej Nadziei wygląda fajnie, ale czemu szturmowcy nie wrzucili tak z 3 granatów? Po co myśliwce Rebelii wlatywały w wąwóz i czemu nie mieli rakiet samosterujących. W xiążkach jest jeszcze gorzej.Paaaaanie..... takich nieścisłości to można by namachać całą grubą książkę. Czemu nie jebnęli z lasera w kapsułę z dwoma robotami opuszczającymi GŚ? Żal im było energii na jeden strzał? GŚ - super-hiper-mega-chroniona stacja kosmiczna z wyjątkiem szybu wentylacyjnego, poprzedzonego korytarzem i prowadzącego do wybuchowego rdzenia. To samo GŚ 2.
Czemu Obi-Wan i inni przy każdej okazji podkreśla celność i doskonałe wyszkolenie szturmowców-klonów, a jak widać wojacy owi mają problem z trafieniem z lasera do CZEGOKOLWIEK. I tak dalej.
Ale to jest fajne, jak już pisałem
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)

