Cytat:Jak nie, jak tak?
Cytat:To jest negacja "neoliberalizmu", cokolwiek to znaczy.Ludzie. Czy w tym społeczeństwie sarkazm i szyderstwo jest już zbyt wysokim zabiegiem stylistycznym?
Cytat:Nie wiem jakiego słownika używasz, bo wszystkie znane mi zgoła inaczej określają znaczenie tych słów. Wygląda na to, że uczestniczysz w nowomodnym bełkocie w wykonaniu tzw. prawicy.Nie wiem, co rozumiesz przez "nowomodny". Moje definicje były używane jakieś dwieście lat temu.
By to wam wytłumaczyć łopatologicznie.
Nazwa "liberalizm gospodarczy" jest pojęciem ostrym i sprawdzalnym
Nazwa "liberalizm obyczajowym" jest pojęciem nieostrym i typowym bełkotem, jeżeli nazwę liberalizm rozumie się jako "ideologię pochwalającej wolność". Do takiego worka można włożyć wszystko.
Dlatego przy sprawach obyczajowych posługuję się innymi definicjami, co jest logiczne.
Cytat:Liberalizm zaś to po prostu pozwolenie ludziom na życie zgodnie z własnymi przekonaniami.To jest Twoje pobożne i nierealne życzenie. Czyjeś przekonania zawsze będą na wierzchu.
Cytat:Wpychanie ludziom postempu na siłę to nie jest liberalizm.Dzisiejszym przykładem wpychania postępu na siłę przez liberałów jest obserwacja "demokratycznych" państw na wschodzie i wyzwalania ich spod jarzma dyktatorów.
Choćby ktoś fikał koziołki i stawał na rzęsach - to działanie liberalizmu, a przynajmniej jedno z wielu.
Niektórzy tak się przywiązali do swoich pojęć, że chcą by były nieskalane niczym narząd kopulacyjny Matki Boskiej... ech... Wszędzie te dogmaty.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)

