Hastur napisał(a):Myślę że wszyscy ci mułłowie i imamowie doskonale zdają sobie sprawę z tej perspektywy, gdy nakazują muzułmanom odcięcie się od wpływów kultury zgniłego Zachodu.Coś w tym jest. Oglądałem niedawno reportaż o wędrownych filmowcach kręcących filmy w stylu Bolywood na terenach pogranicza Pakistanu i Afganistanu.
I tam właśnie pojawia się wątek rządów Talibów zakazujących słuchania muzyki, oglądania filmów, czytania książek (poza Koranem), uprawiania sportu, uczenia (poza Koranem).
Prawdziwe kulturowe getto. Ale może jest w tym jakaś metoda.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

