[exodim]

Subtelności językowe, myślałem, że jestem zrozumiały. Kiedy mówiłem, że teoria daje jakieś przewidywania to miałem na myśli to, że mając teorię i warunki początkowe (czy też raczej ich podzbiór dany z niepewnościami pomiarowymi) można znaleźć potencjalne wyniki późniejszych pomiarów (czy też wcześniejszych, często to nieistotne).

OK. Wiem, że o to Ci chodziło, jednak chciałem doprecyzować

Czy przypadkiem genetyka nie jest samodzielną dziedziną biologii? To znaczy czy nie jest raczej tak, że teoria ewolucji stosuje genetykę?

Jest też nierozerwalną częścią współczesnej syntetycznej teorii ewolucji. Można powiedzieć, że są one w pewnym sensie współzależne, chociaż niektóre postulaty TE są oczywiście wtórne do genetyki. Z drugiej strony nie można tak redukować toku rozumowania naukowego. Genetyka jest tak naprawdę zbiorem nauk biofizykochemicznych, a te nauki mają swoje podłoże w biochemii, która z kolei czerpie z chemii organicznej itd.

Czy mógłbyś podać jakieś przykłady przewidywań (w rozumieniu jak wyżej) związanych z tym?

Na przykład http://pl.wikipedia.org/wiki/Dryf_genetyczny