[Seth]

No tak kto nie z nami to przeciwko nam. Ehh... a pomyśleć, że w porównaniu do reszty świata zostało im okazane tyle wyrozumiałości dla ich przypadłości.

To nawet nie kwestia samych homoseksualistów. To kolejna grupa "poszkodowanych" których mniej czy bardziej słuszne urazy i pretensje wykorzystuje lewizna do swoich celów.
Szkoda tych porządnych, nie lewackich homoseksualistów, kiedy w skutek przejęcia zachodu przez islam zostanie na nich dokonana rzeź. Ale znając życie spora część nieotumanionych ewakuuje się w miedzyczasie do krajów niedoprowadzonych przez lewicę do autodestrukcji. Miejmy nadzieję że Polska będzie do nich należeć.

Niech sobie krytykuje, nie musi nas kochać, nie musi sympatyzować, ani nawet nas popierać. Zwisa mi to i powiewa, bo geje mają mnóstwo poparcia ze strony innych heteryków. To jeszcze nie znaczy, że ma nas bezkarnie obrażać i poniżać, ani tym bardziej nie oznacza, że mamy z tego powodu "siedzieć cicho" i jeszcze najlepiej dziękować zacnej krytyce teranina, któremu się pomyliła męskość z homofobią i seksizmem wobec kobiet. Jak czytam takich jak teranin, jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu jak bardzo potrzebne są działania ruchów LGBT przeciw homofobii.

Akcja powoduje reakcję. Gdy usiłujecie narzucać określone postawy i poglądy społeczeństwu, spora część się zbuntuje i efekt będzie wprost przeciwny do zamierzonego. Nie możecie wymusić prawnie tolerancji, stosując równocześnie nagonkę na każdego kto Was krytykuje. A niestety tak to teraz wygląda. Kompromis jest możliwy jedynie przy wzajemnym poszanowaniu i dialogu. Do których niestety nie dążycie.