[GoodBoy]

Jak wnerwianie i antagonizowanie rozmówców na forum/forach miałoby w czymś pomóc homoseksualistom?

Jak wykazałem, "wnerwianie i antagonizowanie" występuje już za sprawą "nie siedzenia cicho w norze". Cel jest prosty - obnażyć homofoba, rozłożyć jego pogięte myślenie na czynniki pierwsze, zdemaskować niewiedzę i zakpić z kłamstw, w które wierzy. Przy pomocy nauki, prawa oraz wartości humanitarnych. Jeżeli się łudzisz, że geje będą potulni jak baranki, najlepiej z pozycji podgatunku ludzkiego prosić sięo łaskę u homofobów ich opluwających to się grubo mylisz.

Kilka osób np. pomyśli, że niektórzy geje są jeszcze bardziej porypani niż im się wydawało, a GoodBoy będzie spał jak niemowlę z myślą GoodJob i śnił o tym, jak mu działacze LGBT stawiają... pomnik.

Well fucking done :]

Exactly :] Wykazywanie u delikwentów niewiedzy, homofobii i głupoty sprawia mi ogromną satysfakcję