Mnie wisi i powiewa jak Sofeiczowi.
Jeśli to będzie papież liberał, to jest jeszcze jakiś ratunek dla KK.
Jeśli to będzie papież twardogłowy, to kryzys KK będzie się pogłębiał.
Ale to już KK sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chce papieża liberała, czy wręcz przeciwnie.
Jeśli to będzie papież liberał, to jest jeszcze jakiś ratunek dla KK.
Jeśli to będzie papież twardogłowy, to kryzys KK będzie się pogłębiał.
Ale to już KK sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chce papieża liberała, czy wręcz przeciwnie.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

