El Commediante napisał(a):Rozumiem, że wpisanie gejostwa na listę chorób w oświeconych czasach początku XIXw. było decyzją bez wątpienia naukową.Tu nawet nie chodzi o to. Homo jako choroba funkcjonowało w nauce przez lat kilkadziesiąt. Istotne jest to, że udowodniono manipulacje, błedy badań, błedne wnioski z badań, niereprezentatywne grupy badawcze oraz ideologiczne przesłanki stojące za ówczesną decyzją. Decyzja o wypisaniu homo z listy chorób poprzedzona została nie tylko podważeniem poprzedniej decyzji, ale przede wszystkim prawie 4 dekadami badań, które zostały metodologicznie zweryfikowane oraz do dzisiaj nikomu nie udało się ich podważyć. Tak, czy inaczej wytyczne, klasyfikacje, definicje WHO są w Polsce obowiązujące na mocy ratyfikacji przez Sejm RP i kolesia teranin obowiązują jako obywatela RP. On myśli, że tworzy definicje naukowe, ale ja mu tu konsekwentnie to z główki wybijam i pokazuję jak brzmią definicje prawdziwe
