antagonistyczny napisał(a):Tak. I nie są to hipotezy antagonistycznego tylko biologów. Dopóki Hans Wegeżynsten ich nie obali powinien chociaż wstrzymać się z wyrokowaniem.
http://www.newscientist.com/article/dn13...ality.html
http://www.nature.com/news/2010/100709/f...0.344.html
http://www.sciencedaily.com/releases/201...144551.htm
http://www.guardian.co.uk/science/blog/2...ay-animals
I jest to strategia spotykana u wielu gatunków zwierząt. Od ptaków do naczelnych.
Bardzo dobre linki. Tłumaczą doskonale w jaki sposób selekcja naturalna może pozwolić na nie "wykasowanie" homoseksualizmu z populacji nawet jeżeli obniża on dostosowanie danego osobnika.
[/quote]
Cytat:No przecież według Twojego rozumowania mrówki robotnice to dewiantki, nie mogą istnieć naturalnie(zapewne to życiowy wybór) bo się nie rozmnażają tylko pomagają przekazać swoje geny w inny sposób, poprzez spokrewnioną z nimi królową.
A tu już byłbym ostrożny z przenoszeniem tej analogii na ludzkich homoseksualistów. Bo jeżeli działa podobny mechanizm jak u mrówek oznacza to, że osobniki homoseksualne to osobniki których zdolność do rozmnażania którą posiadają jest tłumiona przez dominujące osobniki heteroseksualne w celu pełnienia innych niż rozrodcze funkcji przydatnych dla społeczeństwa. Coś mi się wydaje, że aktywistom LGTB niezbyt by się to spodobało

Likaon napisał(a):A cóż to? Ludzie żyją w jakimś innym wszechświecie? Obowiązują ich inne prawa i mechanizmy ewolucji?
Kreta obowiązują te same zasady ewolucji co jelenia. Nie oznacza to jednak iż bujne poroże znacząco zwiększyło by dostosowanie ewolucyjne kretów. Raczej wręcz przeciwnie

Cytat:Hans nie rozumie jak durne jest ocenianie czegoś z punktu widzenia ewolucji. Według Hansa gwałt jest czymś dobrym bo zwiększa szanse reprodukcji mężczyzn nie mających dostępu do kobiet i nie tylko. I taka jest też zapewne geneza gwałtu :lol2:
Gwałt jest znacznie gorszą strategią rozrodczą dla mężczyzny niż zbajerowanie kobiety i akceptowalne formy rozrodu
Nawet w przypadku braku kobiet.Nie wystarczy, że dziecko zostanie spłodzone czy nawet urodzone- musi jeszcze osiągnąć wiek rozrodczy i samo spłodzić dzieci. A nawet obecnie poczęcie z gwałtu daje na to znacznie mniejsze szanse niż poczęcie zrobione po dobroci.
@Hans.
Taka mała rada, nie bierz się za tematy w których średnio się orientujesz bo zaczniesz robić za GodBoya konserwatyzmu

