Berzerker napisał(a):A nie powinieneś, bo działanie o którym pisał Komediant jest po stokroć bardziej jadowite niż fizyczna przemoc. Jestem zwolennikiem prostych rozwiązań, i wolałbym spotkac się z bolszewikami w szczerym polu, na bagnety, niż przedzierać się przez trujący bluszcz kłamstw, przekręceń, i zafałszowań marksistów kulturowych. Innym takim prostym rozwiązaniem byłaby swoboda dyskryminacji (bez naruszania konstytucji fizycznej dyskryminowanego, rzecz jasna). Niestety, skazani jesteśmy na kulturowe "działanie u podstaw" w ramach skrajnego zakazu wszelkiej dyskryminacji, a to oznacza powolne podtruwanie naszej kultury u korzeni aż do momentu, kiedy jej podgniły pień zwali się w koncu.
Nie wiem co ty uważasz za "naszą kulturę", ale to co oni podtruwają mało mnie obchodzi.
Jakby ktoś miał wątpliwości to potwierdzam: Tak jestem zjebanym prawakiem, który każdego dnia zjada niemowlaka. Hitler to mój idol, a Stalin to dziadek. Ogólnie chcę siać zło i spustoszenie. Czy cokolwiek jeszcze tam lewica przypisuje ludziom o moich poglądach.
Oczywiście nienawidzę kobiet, bo jestem prawiczkiem. Inaczej nie może być.
Oczywiście nienawidzę kobiet, bo jestem prawiczkiem. Inaczej nie może być.

