Najlepsze jest to, że przecież w modelu pilastra żadnych cyferek nie ma, bo tak jak powinno być, stosował tam zmienne i parametry a nie wymyślone wartości liczbowe. Czyli pewnie GoodBoy nawet tego modelu nie przeczytał.
Za to dostarcza niezłej dawki humoru, pisząc o Instytucjach Naukowych, Poważnych Naukowcach etc.:lol2:
Jak GoodBoy podtrzyma poziom, to w okolicach czerwca będę wyborcą PiS.
.
Co nie zmienia faktu, że uważam homoseksualizm za chorobę (w medycznym, a nie pejoratywnym w żaden sposób znaczeniu), na podstawie definicji:
1. Choroba to odchylenie od stanu pełni zdrowia organizmu.
2. W pełni zdrowy organizm funkcjonuje poprawnie i wykonuje wszystkie procesy życiowe.
3. Rozmnażanie jest procesem życiowym.
4. Homoseksualizm zaburza zdolność organizmu do rozmnażania.
5. Stąd organizm homoseksualny ma problem z wykonywaniem jednej z czynności życiowych.
6. Homoseksualizm jest chorobą na podstawie (1). Quod Erat Demonstandum.
Proszę GoodBoy'a o wykazanie błędu w tym rozumowaniu. Nie o zasłanianie się Poważnymi Naukowcami, którzy coś tam stwierdzili, ale właśnie o wykazanie błędu w rozumowaniu.
Za to dostarcza niezłej dawki humoru, pisząc o Instytucjach Naukowych, Poważnych Naukowcach etc.:lol2:
Seth napisał(a):Jeśli nie przekonanie większości obywateli do swojej racji, nic Wam się będzie należeć.Na razie mu dobrze nie idzie... A przynajmniej mnie nie przekonał, wręcz jak czytam te posty, to zaczynam się wycofywać z umiarkowanego poparcia dla związków partnerskich i nawet mojej akceptacji dla (w bardzo ściśle określonych warunkach!) adopcji dzieci przez pary homo.
Jak GoodBoy podtrzyma poziom, to w okolicach czerwca będę wyborcą PiS.
GoodBoy napisał(a):Wolą się bzykać z laskami, więc to jest dla nich asumpt, że geje są źli, więc muszą być chorzy, dewiantami itp, bo tako rzecze Hans Wegeżynsten i paru innych pseudonaukowców.Oj tam źli. Konkurencję przecież zmniejszacie, więc całkiem spoko
.Co nie zmienia faktu, że uważam homoseksualizm za chorobę (w medycznym, a nie pejoratywnym w żaden sposób znaczeniu), na podstawie definicji:
1. Choroba to odchylenie od stanu pełni zdrowia organizmu.
2. W pełni zdrowy organizm funkcjonuje poprawnie i wykonuje wszystkie procesy życiowe.
3. Rozmnażanie jest procesem życiowym.
4. Homoseksualizm zaburza zdolność organizmu do rozmnażania.
5. Stąd organizm homoseksualny ma problem z wykonywaniem jednej z czynności życiowych.
6. Homoseksualizm jest chorobą na podstawie (1). Quod Erat Demonstandum.
Proszę GoodBoy'a o wykazanie błędu w tym rozumowaniu. Nie o zasłanianie się Poważnymi Naukowcami, którzy coś tam stwierdzili, ale właśnie o wykazanie błędu w rozumowaniu.
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."

