GoodBoy napisał(a):Przykro mi, ale lubię się opierać na faktach, a nie bajeczkach, zwłaszcza w takiej sprawie.
Po raz kolejny zatem pytam.
Jakie są fakty w sprawie hipotezy korzyści z heterozygoty ?
Jakie konkretnie bajeczki zawarł na jej temat pilaster w swoim eseju ?
Doczekamy się wreszcie odpowiedzi, czy dalej nie będziesz widział tego pytania. <-- pytanie retoryczne, bo skoro nawet nie rozumiesz o czym Pilaster pisze to jak masz wskazać błędy :lol2:
Przypominam, że jego esej to żadne dzieło naukowe i ogranicza się do znajomości biologii i matematyki na poziomie liceum :lol2:
Cytat:O moje poparcie się nie martw. Co się mam przejmowac grupką konserwowych krzykaczy? W realu, wśród znajomych, rodziny i pracy wszyscy mnie popierają, niezależnie od tego czy są homo, czy hetero.Dlaczego sądzisz, że kogokolwiek obchodzi twoje życie osobiste?
Cytat:Srają w gacie, by nie powiedzieć czegoś obraźliwego, boją się wyjebania z robotyOczywiście obraźliwe jest jakiekolwiek skrytykowanie GodBoya lub też rozmowa na tematy, których GodBoy z powodu swoich intelektualnych ograniczeń nie rozumie,bo jak nie rozumie, to zakłada, że go obrażają
. Jak właśnie wykazał w tym temacie.Ot kwintesencja "równouprawnienia" według GodBoya. Homoseksualny ubermensch pośród heteroseksualnego plebsu który powinien znać swoje miejsce.
Ciekawe ile osób na tym forum właśnie wyleczyłeś z tolerancji i wprowadziłeś na drogę prowadzącą aby na gejów reagować alergicznie. Podejrzewam, że sporo.
To się powoli żałosne robi.
Cytat:Tu na forum anonimowo tacy jak oni mogą sobie powrzeszczeć i leczyć kompleksy.Np przechwalaniem jak to wszyscy w realu ich lubią i szanują i ile to tych znajomych w realu nie mają:lol2:

