DziadBorowy napisał(a):I nie przedstawi bo po pierwsze matematyka na poziomie gimbusa z IQ równym 10 to dla niego zbyt trudna sprawa, po drugie zupełnie nie rozumie o czym w swoim eseju napisałeś.
Jedyne na co go stać to powtarzanie w kółko - że esej to bzdury - dlaczego to bzdury nie wie nawet on sam :lol2:
Och, to kwestii nie ulega. Kiedyś zliczę wszystkich humanistów którzy w taki sam sposób atakowali moje teksty, ale jest ich koło setki na pewno. Żaden nie potrafił się przyczepić do niczego konkretnego. Tak samo jak GoodBoy. :lol2:

