Portables - czyli darmowe programy w wersji "przenośnej". Sciagasz, rozpakowujesz, kopiujesz na pendrive albo dysk USB i korzystasz. Ja sobie zgromadzilem w ten sposob komplet programow, ktorych moge potrzebowac poza domem. Razem zajmuja mi ok. 400MB, a jest tu niemal wszystko, od OpenOffice, przez FreeComander, WinAmp, GIMP, IrfanView, Firefoksa i Opere, antywirusy, program do audytowania oprogramowania, 7zip, TrueCrypt, po SubEdita, VNC, FileZilla, DeepBurner'a, Cassini HTTP server, etc.Tego są tony !
http://adminer.pl/portable
http://www.fatwallet.com/forums/messagev...did=511697
http://www.snapfiles.com/features/ed_usb_software.html
http://www.portablefreeware.com/
Znany kompilator C++:
http://www.portasoft.org/e107/page.php?19
Sa tez inne strony poswiecone tego typu programom
==========
True Crypt ( http://pl.wikibooks.org/wiki/TrueCrypt )Kupujesz pendrive (duzego, 1,2,4GB), albo dysk zewnetrzny USB (wiekszy jakis, takie 40-60GB sa relatywnie tanie jak barszcz, srednio 250zl)
Dzielisz go sobie na partycje oczywiscie, jak pan bog przykazal. Jedna z nich przeznaczysz na zalozenie szyfrowanego woluminu.
Sciagasz True Crypt'a. Czytasz dokumentacje. Zakladasz szyfrowany wolumin, a w nim, jak masz ochote, kolejny szyfrowany wolumin. Mozesz podac nie tylko haslo, ale takze tzw. "pliki-klucze" (dowolna liczba), bez ktorych, nawet po odgadnieciu hasla, nie odszyfrujesz dysku.
Osadzanie szyfrowanego woluminu wewnatrz szyfrowanego woluminu przydaje sie, gdy ktos wymusi na tobie podanie hasla. Podajesz wtedy haslo do zewnetrznego woluminu, a o wewnetrznym milczysz. Ten ukryty wyglada jak losowe dane i nie istnieje (na dzien dzisiejszy !) metoda okreslenia, ze on istnieje. Mozesz go stracic, ale nie masz obawy, ze ktos go tam znajdzie.
Po podaniu hasel, wskazaniu kluczy - korzysta sie jak z kolejnego dysku w Windows.
Niespodzianka: w Linuksie - tez
Tylko polecam napisac sobie jakis prosty skrypcik, ktory wyswietli wygodne okno dialogowe do podawania hasla i plikow-kluczy (pod iksami, albo w ncurses pod konsola)Programy portable swietnie nadaja sie do wgrania na taki dysk. Wtedy jestes niezalezny. Masz szyfrowany kontener na dane, masz komplet podrecznych programow - coz chciec wiecej

==========
Slax - tzw. "live" linux, bazujacy na Slackware. Mozna go wypalic na plytce, ale o wiele przydatniejsze jest wgranie go na pendrive'a albo dysk USB. Slax jest o tyle ciekawy, ze modularny. Dostajesz bazowy obraz, w ktorym jest np. jadro + ew. KDE + ew. Wine. A potem juz sam decydujesz, ktore moduly beda ci potrzebne i dogrywasz na pendrive'a. Przez MODUL rozumiem tutaj kompletny, dzialajacy program, albo jakis zestaw bibliotek, albo chociazby same czcionki spakowane w jeden wygodny modul.Na dzien dzisiejszy liczba modulow jest imponujaca ! Trudno nie znalezc tam programu, ktorego sie szuka... od multimediow, przez biuro, grafike, szkole, system, az po srodowisko obliczen matematycznych.
Co i jak z tymi modulami, systemem, etc. wyjasni strona: http://www.slax.org
Dodam tylko, ze ten maluśki, modularny Slax, jak sie odpowiednio dobierze zestaw modulow (do tego, co jest naprawde potrzebne), to mozna sie w nim zakochac

Swietny do nauki Linuksa ! Cos sie schrzani, resetujesz komputer i zaczynasz od nowa. Nie zajmujesz przy tym napedu CD (o ile Slaxa masz na pendrajwie), mozesz wiec np. sluchac muzyki w tym czasie.
Rownie swietny jako przenosne centrum multimedialne (jak ten ..... windows znow nie ma odpowiednich kodekow
) albo na danym komputerze nie ma Office'a, a musicie odczytac / przeedytowac dokument worda/excela/power pointa. Domyslnie instalowane sa czcionki polskie, tylko trzeba klawiature przestawic sobie.Ja mam pendrajwa ze Slax'em na jednej partycji, a drugiej uzywam do wymiany dokumentow z Windowsem oraz jako magazyn plikow dostepnych spod Windowsa.
Dodatkowo mam dysk USB z 3 partycjam: 1-Slax, 2-TrueCrypt 3-Wymiana (FAT32, na niej tez trzymam komplet portables). Nie sposob tego przecenic. (ponad miesiac temu zgralem tak na wolna partycje caly obraz dysku mojego padnietego komputera firmowego. Partimage spisal sie swietnie. Rownie dobrze moglem zasoby udostepnic Sambą w sieci
)W przyszlosci podam tutaj pelna instrukcje, jak zrobic takiego pendrajwa z 2 (lub wiecej) partycjami oraz jak postawic na nim Slaxa. Dodatkowo opisze tez, jak wgrac sobie polskie slowniki i tezaurusa do Open Office. Ale to w przyszlosci
Null pointer exception

