Do 17.03 w warszawskiej Zachęcie można oglądać wystawę poświęconą jednemu z najwybitniejszych polskich animatorów - Julianowi Antoniszowi. Polecam szczególnie jego film "Jak działa jamniczek", wykonany techniką noncamera:
Lektorka mnie po prostu powala, do tego jeszcze ten akcent z kresów wschodnich.
Lektorka mnie po prostu powala, do tego jeszcze ten akcent z kresów wschodnich.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

