Kiryłł napisał(a):Kyrios sobie dobrze daje radę, nie przejmuje się zbytnio takimi pierdołami, chociaż nonkonformista gorzko i rzewnie płacze nad nim, że ów żyje w heteroseksualnym matriksie i wypiera się własnych wartości.No i świetnie. Nie mam nic przeciwko. Ja też sobie świetnie daję radę. Ale mnie chodzi o innych. Może konserwatyzm czy katolicyzm tego geja, o którym wspomniał Hastur, wynika z konformizmu. Może on chciałby inaczej żyć, ale nie ma odwagi sprzeciwić się społeczeństwu? Nie wiadomo...
A to, że poprawiam błędy? Ktoś musi... Na tym forum ja wziąłem na siebie to niewdzięczne zadanie.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

