Retap napisał(a):Co konkretnie masz na myśli?
Oficjalne oświadczenie Paolo Cipriani, dyrektora generalnego IOR, który w połowie 2012 roku zapewnił publicznie, ze nie ma żadnych tajnych kont w banku watykańskim.
Dziś wiemy już na pewno o co najmniej 6 takich kontach i śledztwach prowadzonych przez włoska prokuraturę właśnie w sprawie takich kont, przez które na wielką skale odbywało się pranie pieniędzy w banku watykańskim, czyli Instytucie Dzieł Religijnych. Zawdzięczamy to dokumentom wyniesionym z IOR przez Tedeschiego, który współpracuje teraz z włoską prokuraturą.
Powiązania Tedeschiego z aresztowanym szefem Finmeccanica znane są prokuratorem od dawna, bo to przyjaciele jeszcze z dzieciństwa. Giuseppe Orsi (Finmeccanica) należy również do tejze samej grupy katolickich włoskich menażerów powiązanych z Watykanem. Prokuratorzy podejrzewają, ze Orsi przekazał Tedeschiemu do przechowania materiały z sensacyjnymi informacjami. To było głównym powodem przesłuchania Tedeschiego jako świadka w Mediolanie.
Zarówno Tedeschi, jak i Orsi maja ścisłe związki z Bankiem Santander, największym prywatnym bankiem w Europie, który teraz ma na karku prokuratorów w związku z nieprawidłowościami w kredytowaniu Finmeccanica. Głownie chodzi o łapówki dla polityków Ligi Północnej i katolickiego ruchu "Komunia i Wyzwolenie", które prawdopodobnie przechodziły przez bank watykański, w celu ich wyprania.
Jak podała gazeta "Il Foglio", flagowym przykładem prania brudnych pieniędzy w "Instytucie Dzieł Religijnych" (IOR) posłużyć może konto biskupstwa w Trapani/Włochy założone w imieniu pewnej fundacji dobroczynnej. Na konto to, jak podejrzewa prokuratora w Trapani, wpływały pieniądze z nielegalnej działalności potężnego mafijnego ojca chrzestnego Matteo Messina Denaro, który poszukiwany listem gończym "przypadkowo" ukrywa się akurat na terenie tejże diecezji na wschodnim wybrzeżu Sycylii.
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"

