Hastur napisał(a):A wiesz, co ma największy potencjał prorodzinny? Związek 3+3+2+2+1, gdzie 3 to liczba kobiet, drugie 3 to liczba mężczyzn, 2 to liczba osób transseksualnych, drugie 2 to koza i cap, a 1 to wujek dobry pedofil. W ten sposób dziecko otrzyma wszystkie potrzebne wzorce poliamoryczne, zooamoryczne oraz transamoryczne, i poprzez zabawę odkryje swoją własną seksualność. A kozie mleko podobno jest bardzo zdrowe. Ideał!Nie zacietrzewiaj się tak, z mojej strony to była ironia :roll: Chyba zacznę używać innego koloru czcionki dla wypowiedzi ironicznych... chociaż nie, zabronione...zok:
Cytat:Tak, Rito, są pojęcia które czemuś w świecie odpowiadają, albo w ogóle mogą odpowiadać. Pojęcie "orientacji seksualnej" odpowiadać niczemu nie może, bo jest źle ustawione.Wytłumacz, bo coś nie bardzo rozumiem. Zwykle pojęcia z dziedzin biologiczno-medycznych są płynne i nie mają konkretnego desygnatu w rzeczywistości. Tak samo problem jest z pojęciem choroby, pojęciem człowieka (a dokładnie jego początkiem), czy różnicą między pasożytem a drapieżnikiem.
The spice must flow


zok: