Czyli dalej to samo. Gołosłowne oszczerstwa bez cienia argumentu, a kiedy się o argument poprosi, wykręty godne komunisty broniącego wyższości swojego ustroju nad kapitalizmem. Jak to kiedyś podsumowałem: obrzucanie człowieka g... w nadziei, że się przylepi. Na szczęście jesteś tak rozpaczliwie przeciwskuteczny, że aż zabawny, jeśli chodzi o obronę swojego zdania, nie mówiąc już o przekonywaniu do niego.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
Orkiestra!
Stronger than love and with me it will be
For always
Orkiestra!

