idiota napisał(a):Ciekawe, że z religii nonkonfa interesuje tylko najmniej racjonalna i najbardziej fundamentalistyczna część religii jaką jest mistyka...No i pasuje!
Akurat tu chodzi o to, żeby się myśleniem o Bogu naćpać i nic poza tym.
To myślenie o Bogu też może być stymulujące i pobudzające.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

