GoodBoy napisał(a):Dzisiaj, przy dostępie do nauki i obnażaniu patologii konserwy, emancypacja LGBT to nie znak zapytania, tylko nieuchronny proces, co pokazują wszystkie kraje, w których się to odbyło, a jest ich dzisiaj niespełna 50. Emancypacja w Polsce nie jest pytaniem "czy", tylko "kiedy".
Tak jak kilkadziesiąt lat temu równie nieuchronnym procesem była "emancypacja" robotników i chłopów, we wschodniej Europie i paru innych miejscach.

